24 JULIA ŁUCZAK

fotograf: Magdalena Michalak | suknie: Angelika Józefczyk | fryzury: Kevin Murphy | makijaże: Estee Lauder Poland | stylizacja włosów: Dreame Polska | produkcja: IGO-ART

Dlaczego wzięłaś udział w Miss Polonia?  

Julia zdecydowała się na udział w konkursie Miss Polonia, ponieważ dostrzega w nim coś więcej niż wybory. Widzi przestrzeń do dialogu, inspiracji i budowania współczesnego obrazu kobiety. Chciała pokazać, że siła i piękno nie wykluczają się z wiedzą, ambicją i wrażliwością. Dla niej to nie tylko scena, ale symboliczna platforma, na której można reprezentować wartości, mówić o ważnych sprawach i łamać stereotypy. Udział w Miss Polonia to dla Julii nie cel, a środek  do dzielenia się sobą, swoją historią i tym, w co naprawdę wierzy.

Dlaczego to Ty powinnaś zostać Miss Polonia? 

Julia uważa, że to ona powinna zostać Miss Polonia, ponieważ reprezentuje połączenie nowoczesnej kobiecości z głębokimi wartościami. Jest ambitna, zaangażowana i autentyczna. Nie boi się mówić o ważnych sprawach i chce wykorzystywać swoją obecność w przestrzeni publicznej do realnego wpływu na innych. Jest wrażliwa i empatyczna, ale ma również w sobie siłę charakteru i świadomość swojej roli jako ambasadorki – zarówno urody, jak i odpowiedzialności społecznej. Julia wierzy, że Miss Polonia to nie tytuł, a zobowiązanie do reprezentowania kraju z klasą, mądrością i sercem.

Jaka jest idealna Miss?

Idealna Miss to kobieta, która nie udaje. Jest sobą, nawet jeśli to znaczy być czasem niedoskonałą. Potrafi słuchać, ma serce do ludzi i odwagę, by mówić o ważnych sprawach. Łączy siłę i łagodność w sposób, który inspiruje.

Jakie jest Twoje największe marzenie? 

Największym marzeniem Julii jest to, aby jej najbliżsi byli zdrowi i szczęśliwi – bo wie, że żadna kariera ani sukces nie mają znaczenia bez ludzi, których się kocha. Chciałaby w przyszłości połączyć życie rodzinne z pasją do pomagania innym, wykorzystując swoje wykształcenie, by budować świat, w którym dobro, empatia i troska o drugiego człowieka mają realną wartość. Pragnie, by kiedyś ktoś powiedział: "Dzięki niej się odważyłam". Dla Julii spełnianie marzeń nie kończy się na własnych – zaczyna się, gdy potrafi pomóc spełnić je innym.

Kto jest Twoim autorytetem? 

Autorytetem Julii jest jej mama. To kobieta, która swoim przykładem pokazała, czym jest dojrzałość, odpowiedzialność i wewnętrzny spokój. Właśnie od Niej nauczyła się wytrwałości w trudnych chwilach, empatii wobec innych i tego, jak ważne jest życie w zgodzie ze sobą. Mama nie musiała wiele mówić, jej postawa i codzienne decyzje były najlepszą lekcją. Dzięki Niej Julia wierzy, że prawdziwe autorytety nie narzucają, one inspirują przez to, kim są.

Jeśli nie byłabyś człowiekiem, to kim lub czym chciałabyś być? 

Gdyby nie była człowiekiem, Julia chciałaby być oceanem. Postrzega go jako symbol niezależności, siły i spokoju. Fascynuje ją to, że mimo ogromu wiedzy, jaką posiada ludzkość, ocean wciąż pozostaje w dużej mierze nieodkryty. Jego głębia i złożoność przypominają jej, że prawdziwe piękno oraz wartość często wymagają czasu i uważności, aby je naprawdę zrozumieć. Dla Julii ocean to metafora ludzkiej natury – niejednoznacznej, wielowymiarowej i nieustannie rozwijającej się.

Jaką supermoc chciałabyś mieć? 

Julia chciałaby posiadać moc uzdrawiania - zarówno ciała, jak i emocji. Uważa, że największym wyzwaniem współczesnego świata są niewidoczne rany: stres, samotność, brak poczucia własnej wartości. Ta supermoc pozwoliłaby jej nie tylko pomagać jednostkom, ale też wpływać na otoczenie w sposób cichy, lecz znaczący. Dla Julii prawdziwa siła to taka, która przynosi spokój, przywraca nadzieję i pomaga innym odzyskać równowagę.

Podaj trzy przymiotniki, które najlepiej Cię opisują? 

Trzy przymiotniki, które najlepiej opisują Julię to: empatyczna, autentyczna, zdeterminowana.

Co jest największym, dotychczasowym sukcesem? 

Największym dotychczasowym sukcesem Julii jest to, że potrafiła odnaleźć równowagę między nauką, pasją a życiem osobistym. Studiując dwa wymagające kierunki – psychologię i prawo, udowodniła sobie, że konsekwencja, dobra organizacja i wiara we własne możliwości naprawdę przynoszą efekty. Dla niej sukces to nie tylko osiągnięcie celu, ale także droga, którą się do niego dochodzi – pełna wyzwań, wyborów i samodyscypliny. To poczucie, że idzie w kierunku, który sama wybrała, nie rezygnując z tego, kim jest i co kocha.

Co jest najfajniejsze w byciu kobietą? 

Dla Julii najpiękniejsza w byciu kobietą jest możliwość łączenia wielu ról i światów jednocześnie – bycie silną i czułą, niezależną i empatyczną, stanowczą, ale też pełną zrozumienia. Kobiecość postrzega jako przestrzeń do wyrażania siebie bez ograniczeń – zarówno poprzez emocje, działania, jak i relacje. Ceni to, że kobiety potrafią budować, wspierać i inspirować, nie rezygnując przy tym z własnej autentyczności.

Z jakiej życiowej lekcji wyniosłaś i nauczyłaś się najwięcej? 

Julia najwięcej nauczyła się z momentów, w których musiała zaufać samej sobie, nawet wtedy, gdy otoczenie miało wątpliwości. Zrozumiała, że nie da się zadowolić wszystkich, a życie według cudzych oczekiwań prowadzi donikąd. Ta lekcja nauczyła ją odwagi w podejmowaniu decyzji, większego zaufania do własnej intuicji i tego, że autentyczność zawsze jest lepsza niż pozorne bezpieczeństwo. Dziś wie, że największy rozwój zaczyna się wtedy, gdy przestajemy się bać, kim naprawdę jesteśmy.

Gdzie widzisz się za 10 lat? 

Za 10 lat Julia widzi siebie jako dojrzałą kobietę, która zrealizowała swoje cele zawodowe, łącząc wykształcenie prawnicze i psychologiczne w pracy, mającej realny wpływ na życie innych. Chciałaby działać na rzecz osób potrzebujacych wsparcia, szczególnie tych, których glos często bywa niesłyszany. Jednocześnie ogromną wartością jest dla niej rodzina. Marzy o stworzeniu ciepłego stabilnego domu, w którym najważniejsze będą bliskość, zrozumienie i wspólne wartości. Wierzy, że prawdziwe spełnienie to harmonia między tym, co budujemy zawodowo, a tym, co pielęgnujemy w sercu, w relacjach z najbliższymi.

Jakie cechy charakteru chciałabyś w sobie zmienić i dlaczego? 

Julia chciałaby nauczyć się większej cierpliwości wobec samej siebie. Jako osoba ambitna, często stawia sobie wysokie wymagania i zbyt surowo ocenia własne błędy. Zależy jej na tym, by rozwijać w sobie większą wyrozumiałość i spokój wewnętrzny. Wierzy, że prawdziwa siła nie polega na byciu bezbłędną, ale na umiejętności akceptacji siebie w procesie ciągłego rozwoju.

Jesteś wyjątkowa, ponieważ... ? 

Julia jest wyjątkowa, ponieważ potrafi zachować pozytywne nastawienie nawet w obliczu trudnych i wymagających sytuacji. Zamiast się poddawać, szuka rozwiązań – z otwartą głową i sercem. Jej empatia sprawia, że potrafi spojrzeć na świat oczami innych, a jednocześnie zachować wewnętrzną równowagę. To osoba, która nie boi się wyzwań, bo traktuje je jak szansę na rozwój. Jej otwartość, życzliwość i umiejętność słuchania sprawiają, że ludzie czują się przy niej bezpiecznie i zrozumiani. Julia wierzy, że prawdziwa wyjątkowość to nie tylko to, kim się jest, ale jak wpływa się na innych – cicho, konsekwentnie i z dobrymi intencjami.

Czym jest dla Ciebie "siła kobiet" ? 

Siła kobiet to dla Julii umiejętność łączenia delikatności z determinacją. To intuicja, prowadząca w trudnych momentach i wewnętrzna wytrwałość, pozwalająca podnieść się po każdej porażce. To także wsparcie i solidarność. Kiedy jedna kobieta staje się silniejsza, przekazuje tę siłę innym. Ich moc nie polega na dominacji, ale na sile charakteru, empatii i mądrym działaniu. Najbardziej docenia to, że siła kobiety rośnie z czasem – dojrzewa razem z nią, stając się inspiracją dla kolejnych pokoleń. To coś, co zostaje nie tylko w jej historii, ale też w sercach ludzi, których spotyka.

Co oznacza dla Ciebie hasło „Piękno z przesłaniem"?

„Piękno z przesłaniem" to dla niej sztuka bycia inspiracją – gdzie każdy gest, słowo i wybór niosą coś więcej niż tylko estetykę. To wysoka elegancja z misją, która łączy urodę z mądrością, a styl z autentyczną troską o innych. Jej piękno nie potrzebuje filtru – świeci najjaśniej, gdy pomaga, edukuje lub daje odwagę tym, którzy jej potrzebują. Wie, że prawdziwa królowa nie nosi korony – ona tworzy ją z wartości płynących prosto z serca, które wyznaje i chce przekazywać dalej.