19 JULIA LACHOWSKA

fotograf: Magdalena Michalak | suknie: kolekcja Sorvella Perfume by Angelika Józefczyk | fryzury: Alfaparf Milano Professional | makijaże: Harry Jefferson | biżuteria: Colibra | buty: Saway | produkcja: IGO-ART

Dlaczego wzięłaś udział w Miss Polonia?

Julia czerpie energię z działania. Czuje, że „żyje" w momencie jak dużo się dzieje i to nowe wyzwania dodają jej powera, są motorem napędowym i poczuciem, że nie stoi w miejscu, że się rozwija oraz czasami wychodzi ze swojej strefy komfortu i próbuje czegoś nowego. Konkurs Miss Polonia to dla niej możliwość do zaprezentowania swojej osobowości, wnętrza, wyrażenia własnego zdania, ale także możliwość otworzenia kolejnych „drzwi" w modelingu czy w Telewizji.

Dlaczego to Ty powinnaś zostać Miss Polonia?

Julia uważa, że ma w sobie wielkie pokłady energii, empatii i pasji do tego, czego się podejmuje. Umie słuchać i chce, aby jej głos był słyszalny. Jest wrażliwa na krzywdę drugiego człowieka. Promuje wartości, które są cenione. W jej oczach każdy ma wartość, a każda historia zasługuje na wysłuchanie. Jest obowiązkowa i wielozadaniowa. Kiedyś, w pracy, pewien starszy Pan powiedział jej,że jak obserwuje, ile Julia robi na co dzień to motywuje go to do działania. I to właśnie tym nieustannym działaniem chce zarażać...

Jaka jest idealna Miss?

To według niej kobieta z pasją do życia, zarażającą energią, wyróżniającą się inteligencją, klasą, wdziękiem, niezależna, odnosząca sukcesy, będąca wzorem i motywująca innych. Godnie reprezentująca swój kraj na arenie międzynarodowej, obyta, cechująca się wysoką kulturą i umiejąca się wypowiedzieć na każdy temat.Współczująca, wspierająca i  będąca ambasadorką wszystkich kobiet. 

Jakie jest Twoje największe marzenie?

Żyć tak, aby niczego nie żałować, wykorzystać każdą szansę, mieć poczucie zadowolenia z siebie, spełnienia i spełniania się. Chciałaby w przyszłości poprowadzić program w Telewizji, iść w pokazie Chanel lub Prady, podróżować na Malediwy i inspirować innych. 

Kto jest Twoim autorytetem?

Julii autorytetem jest jej mama i babcia, kobiety dla których nie ma i nie było rzeczy niemożliwych, które dzięki swojej sile i determinacji potrafiły przezwyciężyć każdą ciężką sytuację. Jej mottem jest „Jak dorosnę, chcę być jak mama" i mimo 25 lat jest wciąż aktualne. Nigdy z ust mamy nie usłyszała narzekania, albo tego, że coś jest niemożliwe.

Jeśli nie byłabyś człowiekiem, to kim lub czym chciałabyś być?

Słońcem, bo w jego promieniach czuje się najlepiej i mogłaby oświetlać świat, mimo różnych przeciwności losu. Każdy z nas uwielbia słoneczne dni, gdyby to ona była słońcem, zdarzałyby się częściej... ale deszcz też jest potrzebny by docenić słońce

Jaką supermoc chciałabyś mieć?

Móc zatrzymywać i cofać się w czasie, a także sprawiać, że pewne zdarzenia i nieszczęścia się nie wydarzyły 

Podaj trzy przymiotniki, które najlepiej Cię opisują?

Pracowita, dobrze zorganizowana, wrażliwa

Co jest największym, dotychczasowym sukcesem?

Spełnienie marzenia i pójście w magicznym pokazie Paprockiego&Brzozowskiego. A większym szaleństwem było wzięcie kredytu i kupno (gdy miała 21 lat) mieszkania w stolicy i mimo różnych zawirowań geopolitycznych i  gospodarczych, rosnących stóp procentowych, a także przeciwności losu, udało jej się je samodzielnie wykończyć, tak jak zawsze marzyła. 

Co jest najfajniejsze w byciu kobietą? 

Oprócz takich prozaicznych rzeczy jak piękne kreacje, szpilki, czerwone usta to ta subtelność, klasa i gracja, którą mamy. Poza tym, to umiejętność opanowania wielu rzeczy na raz,  wewnętrzna empatia i troska o innych. 

Z jakiej życiowej lekcji wyniosłaś i nauczyłaś się najwięcej?

Jak podjęła studia na Szkole Głównej Handlowej, przekonała się, że nawet będąc po Dziennikarstwie i pracując codziennie w Telewizji, na często bardzo wymagających dyżurach, można - nocami - opanować ekonomię managerską i inne trudne przedmioty, nawet będąc humanistką. To dało jej przekonanie, jak ogromnie jest zdeterminowana oraz poczucie, że nie ma dla niej rzeczy niemożliwych i będzie mogła nauczyć się wszystkiego i nawet jak życie postawi ją w trudnej sytuacji,to da radę.

Gdzie widzisz się za 10 lat?

W Warszawie, nie chciałaby musieć się przeprowadzać, pracująca jako dziennikarka, może już w jakimś programie, otoczona ludźmi, których kocha, spełniona i szczęśliwa. 

Jakie cechy charakteru chciałabyś w sobie zmienić i dlaczego?

Chciałaby umieć czasami odpuścić pewne rzeczy i zrozumieć, że nie wszystko zawsze da się zrobić i to idealnie.Chciałaby mniej narzekać i umieć pogodzić się z tym, że doba ma 24h, a pewnych rzeczy nie umiemy zmienić. I mniej się stresować w pracy i na studiach!

Jesteś wyjątkowa, ponieważ... ?

Przez jej nastawienie do życia, optymizm, życie pełne pasji i miłości do życia. Chciałaby inspirować innych, w szczególności dziewczęta i młode kobiety, że są stworzone do wielkich rzeczy, że niezależnie skąd pochodzą i jakie miały szanse, mogą spełniać marzenia, realizować plany, ale przede wszystkim, że są wyjątkowe i wystarczające.

Czym jest dla Ciebie "siła kobiet" ?

Siła kobiet od razu kojarzy jej się z kobietami w jej rodzinie. Uosobieniem siły jest dla niej jej mama i babcia. Jej własna definicja siły kobiet to wiara w to, że zawsze sobie poradzi, niezależnie od okoliczności i sytuacji oraz, że nie ma dla niej rzeczy niemożliwych - tak jak dla kobiet, które łącząc wiele obowiązków, często w obliczu trudnych sytuacji, nie tylko dają radę, ale też motywują!

Co oznacza dla Ciebie hasło „Piękno z przesłaniem"?

Hasło „Piękno z przesłaniem" oznacza dla Julii piękne serce i piękną duszę. To nie tylko zewnętrzne piękno, ale przede wszystkim wnętrze. To bijąca od człowieka chęć do działania, siła, optymizm, wiara w drugą osobę czy ogromna motywacja. To emanowanie pozytywną energią oraz ciepłą i przyjazną osobowością. Jest to także wykorzystywanie zewnętrznego piękna do szczytnych celów - do pomocy innym czy propagowania cennych wartości i idei.