13 GABRIELA ROGALA

Dlaczego wzięłaś udział w Miss Polonia?

Udział w konkursie Miss Polonia traktuję jako wyjątkową szansę na przełamanie własnych barier oraz odkrycie siebie w nowej roli. To dla mnie nie tylko osobiste wyzwanie, ale także przestrzeń do promowania wartości, które są mi szczególnie bliskie – takich jak bezinteresowna pomoc, odwaga w realizowaniu marzeń oraz nieustanny rozwój.

Chciałabym pokazać, że kobieta może z powodzeniem łączyć wiele ról społecznych i pasji: być troskliwą pielęgniarką, zaangażowaną strażaczką i spełniającą się modelką.

Moim celem jest zainspirowanie innych kobiet do tego, by nie bały się sięgać po więcej, niezależnie od stereotypów czy oczekiwań otoczenia. Wierzę, że siła, determinacja i autentyczność są kluczem do sukcesu – i tym właśnie chcę dzielić się z innymi. 

 

Dlaczego to Ty powinnaś zostać Miss Polonia?

Uważam, że powinnam zostać Miss Polonia, ponieważ jestem przykładem kobiety, która łączy w sobie wiele różnych ról zawodowych i społecznych, nie rezygnując przy tym z marzeń i własnego rozwoju. Na co dzień pracuję jako pielęgniarka, co nauczyło mnie empatii, odpowiedzialności i pracy pod presją. Równocześnie jestem aktywną członkinią Ochotniczej Straży Pożarnej, gdzie z pełnym zaangażowaniem biorę udział w akcjach ratowniczych i działaniach prewencyjnych. To pokazuje, że piękno może iść w parze z siłą, odwagą i gotowością do poświęceń.

Zależy mi na tym, aby głos Miss Polonia był nie tylko piękny zewnętrznie, ale też znaczący społecznie. Wierzę, że Miss Polonia może być ambasadorką zmian – osobą, która inspiruje, daje przykład i wspiera ważne inicjatywy społeczne.

Wiem, że korona Miss Polonia to nie tylko zaszczyt, ale przede wszystkim odpowiedzialność. 

Mam siłę, serce i determinację, aby dobrze ją nieść.

 

Jaka jest idealna Miss?

Idealna Miss to kobieta z klasą, ale też z sercem i misją. To ktoś, kto potrafi słuchać, rozumieć innych i być blisko ludzi – niezależnie od ich sytuacji. Powinna być naturalna, autentyczna, ale też silna psychicznie, empatyczna i zaangażowana społecznie. Idealna Miss nie boi się działać, podejmować inicjatywy i być wzorem dla młodego pokolenia. To kobieta, która swoją postawą inspiruje, pokazując, że piękno to nie tylko wygląd, ale też czyny.

 

Jakie jest Twoje największe marzenie?

Moim największym marzeniem jest stworzenie fundacji wspierającej osoby starsze i samotne – zwłaszcza na terenach wiejskich, gdzie dostęp do opieki i towarzystwa często jest bardzo ograniczony. Codziennie, pracując jako pielęgniarka, widzę jak bardzo potrzebna jest nie tylko pomoc medyczna, ale po prostu obecność drugiego człowieka. Chciałabym, żeby nikt nie czuł się zapomniany. A jeśli miałabym spojrzeć szerzej – moim marzeniem jest również dalszy rozwój osobisty.

 

Kto jest Twoim autorytetem?

Nie mam autorytetów ze świata celebrytów, jednak jeśli miałabym wskazać osobę, która naprawdę mnie inspirowała, byłaby to moja prababcia. Choć już nie żyje, to właśnie ona nauczyła mnie, czym jest bezinteresowność, siła kobiecości i pokora wobec życia. Pokazała mi, że warto pomagać – nawet wtedy, gdy nikt nie patrzy – oraz że godność można zachować w każdej, nawet najtrudniejszej sytuacji.

 

Jeśli nie byłabyś człowiekiem, to kim lub czym chciałabyś być?

Myślę, że chciałabym być słońcem – symbolem ciepła, nadziei i nowego początku. Czymś, co daje siłę, inspiruje do działania i rozświetla nawet najciemniejsze dni. I to właśnie chciałabym dawać ludziom – poczucie bezpieczeństwa, otuchy i nadziei, nawet w trudnych momentach.

 

Jaką supermoc chciałabyś mieć?

Chciałabym mieć moc uzdrawiania – nie tylko ciała, ale też duszy. Aby móc leczyć ból, którego nie widać: samotność, smutek, poczucie odrzucenia. Każdego dnia spotykam osoby, które poza fizyczną chorobą niosą ogromny ciężar emocjonalny. Gdyby choć jednym dotykiem można było przywrócić im spokój i radość życia, to byłaby najpiękniejsza moc, jaką mogłabym sobie wyobrazić.

 

Podaj trzy przymiotniki, które najlepiej Cię opisują?

Ambitna, empatyczna, zorganizowana.

 

 

Mój największy sukces to nie tylko konkretne osiągnięcia, ale przede wszystkim to, że nigdy nie zrezygnowałam z siebie – nawet wtedy, gdy życie wystawiało mnie na próbę. Ukończenie niezwykle wymagających studiów pielęgniarskich, praca w szpitalu i równoczesna służba w Ochotniczej Straży Pożarnej wymagały ode mnie ogromnego zaangażowania, odwagi i codziennego przekraczania własnych granic. Każdy z tych kroków był lekcją i sprawdzianem siły charakteru, odpowiedzialności i wytrwałości.

Za sukces uważam również to, że pomimo zmęczenia, stresu i wielu wyzwań, nie utraciłam tego, co najważniejsze – empatii, wiary w ludzi i potrzeby niesienia pomocy.

Ukończyłam także kursy strażackie, które umożliwiają mi czynny udział w akcjach ratowniczych – to nie tylko satysfakcja, ale poczucie, że realnie mogę spełniać swoje małe marzenia. 

 

Co jest najfajniejsze w byciu kobietą?

Najpiękniejsze w byciu kobietą jest to, że możemy być delikatne i silne jednocześnie. Możemy czuć głęboko, ale działać konkretnie. Potrafimy otaczać ciepłem, a jednocześnie walczyć o siebie i innych. Kobiecość to niezwykła mieszanka emocji, intuicji, mądrości i determinacji.

 

Z jakiej życiowej lekcji wyniosłaś i nauczyłaś się najwięcej?

Najwięcej nauczyłam się z momentów, w których musiałam pokonać własne lęki, czy to w pracy przy pacjentach, czy podczas strażackich akcji. Nauczyłam się, że warto być odważną nie wtedy, gdy nie ma strachu, ale wtedy, gdy jest, a my mimo to działamy dalej. Ta lekcja dała mi wewnętrzną siłę i przekonanie, że rozwój zaczyna się poza strefą komfortu.

 

Gdzie widzisz się za 10 lat?

Za 10 lat widzę siebie jako spełnioną kobietę, która wciąż działa dla innych – być może jako liderka organizacji społecznej, która wspiera osoby starsze lub kobiety w trudnej sytuacji. Chciałabym nadal pracować z ludźmi, być obecna w służbach ratowniczych i inspirować młodsze pokolenia do wiary w siebie i swoje możliwości. Mam też nadzieję, że za te 10 lat będę szczęśliwa w zgodzie ze sobą, z rodziną u boku i w poczuciu, że idę właściwą drogą.

 

Jakie cechy charakteru chciałabyś w sobie zmienić i dlaczego?

Chciałabym nauczyć się odpuszczać rzeczy i sytuacje, na które nie mam wpływu. Jestem osobą bardzo ambitną – zawsze staram się działać na 100% i dawać z siebie wszystko. Jednak życie nauczyło mnie, że mimo największego wysiłku nie nad wszystkim mamy kontrolę. Niektóre wydarzenia po prostu się zdarzają, niezależnie od naszej woli czy zaangażowania.

 

Jesteś wyjątkowa, ponieważ... ?

Jestem wyjątkowa, ponieważ łączę serce z działaniem. Potrafię troszczyć się o innych, ale też stawić czoła trudnym wyzwaniom. Nie boję się być sobą – kobietą, która kocha ludzi, pomaga, uczy się i rozwija, nie rezygnując przy tym z własnych marzeń.

 

Czym jest dla Ciebie "siła kobiet" ?

Dla mnie siła kobiet to zdolność do podnoszenia się mimo ran, uśmiechania się mimo łez i działania mimo strachu. To siła ukryta w codziennych czynach – w trosce o rodzinę, w walce o sprawiedliwość, w odwadze do bycia sobą. To także siostrzeństwo i wspieranie się nawzajem. 

 

Co oznacza dla Ciebie hasło „Piękno z przesłaniem"?

"Piękno z przesłaniem" to dla mnie więcej niż wygląd – to postawa. To piękno, które niesie za sobą wartości: empatię, świadomość i odpowiedzialność. To piękno, które nie milczy, ale mówi głośno o ważnych sprawach. Uważam, że każda kobieta, która działa z pasją i sercem, jest piękna, bo najpiękniejsze jest to, co niesiemy ze sobą do świata.