1 PAULINA WYKOWSKA

Dlaczego wzięłaś udział w Miss Polonia? 

Udział w konkursie Miss Polonia był dla mnie formą wyjścia ze swojej strefy komfortu. Chciałam zebrać niepowtarzalne doświadczenie życiowe, poznać nowe osoby i przeżyć przygodę, o której od zawsze marzyłam. Zależało mi na udziale w tym konkretnym konkursie, ponieważ wyróżnia się wieloletnią tradycją, ogromnym wsparciem dla inicjatyw społecznych i otwiera drogę na wiele możliwości. Była to dla mnie także forma dotarcia do szerszego grona odbiorców. Od zawsze chciałam, aby mój głos był słyszany, a dzięki temu jest to dla mnie możliwe bardziej niż kiedykolwiek.

Dlaczego to Ty powinnaś zostać Miss Polonia? 

Powinnam zostać Miss Polonia, ponieważ jestem na to gotowa. Mam świadomość tego, że Miss Polonia to nie tylko piękny wygląd, ale przede wszystkim piękne wnętrze i misja, którą chciałabym realizować. Moment, w którym zgłosiłam się do konkursu nie był przypadkowy - właśnie teraz, bardziej niż kiedykolwiek czuję, że jestem w stanie sprostać tamu wyzwaniu. Wierzę, że za sprawą tego konkursu udałoby mi się inspirować innych do zaangażowania w działania charytatywne i nagłaśniać istotne tematy.

Jaka jest idealna Miss? 

Idealna Miss to kobieta, która poza pięknym wyglądem zewnętrznym ma też piękne wnętrze. Jest osobą, od której emanuje ciepło i pozytywna energia. Posiada zdolność przyciągania do siebie innych i wprowadzania cudownej atmosfery. Chce inspirować innych do zmian na lepsze i nie boi się mówić głośno o swoich ideach i przekonaniach.

Jakie jest Twoje największe marzenie? 

Od kiedy pamiętam miałam trzy marzenia, przy czym jedno z nich już udało mi się zrealizować - zakwalifikowanie się do ogólnopolskiego konkursu piękności. Od zawsze chciałam także prowadzić swój własny program telewizyjny co mam nadzieję, jeszcze przede mną. Jako mała dziewczynka zafascynowana tańcem marzyłam o tym, aby w przyszłości wystąpić w „Tańcu z Gwiazdami”. Mimo, że jestem już trochę starsza, to dalej oczami wyobraźni widzę siebie biorącą udział w tym show.

Kto jest Twoim autorytetem? 

Moim największym autorytetem są dla mnie moi rodzice. Mają w sobie pełno pasji i energii do życia, wyznaczają sobie ciągle nowe cele, potrafią się cieszyć z najmniejszych rzeczy, są mistrzami w docenianiu i wdzięczności. Stanowią ogromne wsparcie nie tylko dla mnie, ale przede wszystkim dla siebie nawzajem. Po wielu latach małżeństwa śmieją się ze swoich żartów tak, jakby poznali się wczoraj i mają niekończącą się listę tematów do rozmowy. Podejście do życia moich rodziców a także ich relacja są dla mnie czymś nadzwyczajnym i niesamowicie inspirującym.

Jeśli nie byłabyś człowiekiem, to kim lub czym chciałabyś być? 

Chciałabym być piwonią - mówi się, że reprezentują one szczęście. Uwielbiam na nie patrzeć i uważam, że wprowadzają bardzo przyjemną atmosferę do pomieszczenia. Poza tym są to kwiaty sezonowe co tylko podkreśla ich wyjątkowość.

Jaką supermoc chciałabyś mieć? 

Chciałabym mieć moc uzdrawiania - móc podarować komuś szansę na nowe życie i sprawić, że żadne choroby nie będą dotykały ludzkości.

Podaj trzy przymiotniki, które najlepiej Cię opisują?

ambitna, kreatywna, empatyczna

Co jest największym, dotychczasowym sukcesem?

Za swój sukces uważam zakwalifikowanie się do Finału Miss Polonia. Podczas półfinału miałam okazję poznać wiele cudownych kobiet i jestem pewna, że jury stało przed ogromnym wyzwaniem wybierając tylko 24 z nas. Czuje się niesamowicie wyróżniona i wdzięczna za to, że należę do tej grupy. Jako swój ogromny sukces postrzegam także obronienie tytułu magistra prawa na Uniwersytecie Warszawskim. Studia były dla mnie bardzo wymagającym i pełnym wyrzeczeń okresem dlatego myślę, że mogę być z siebie dumna.

Co jest najfajniejsze w byciu kobietą? 

W byciu kobietą uwielbiam nasze ogromne pokłady empatii i ciepła. Mimo naszej wrażliwości jesteśmy jednocześnie bardzo silne i wielozadaniowe, nie ma dla nas rzeczy niemożliwych. Uważam, że kobiety są prawdziwymi bohaterkami.

Z jakiej życiowej lekcji wyniosłaś i nauczyłaś się najwięcej? 

Bycie wolontariuszem to dla mnie nieustanna szkoła życia, która cały czas mnie czegoś uczy - właśnie za to to kocham. Możliwość udziału w balu charytatywnym dla osób z niepełnosprawnością uświadomiła mi, że zdrowie psychiczne i fizyczne, zdolność samodzielnego decydowania o sobie, pełna sprawność ruchowa - to wszystko jest ogromnym przywilejem. Nieprzerwanie uczę się wdzięczności od osób, które umieją cieszyć się każdym doświadczeniem i dniem, mimo, że los nie był dla nich tak łaskawy.

Gdzie widzisz się za 10 lat?

Głęboko wierzę, że za 10 lat będę spełniająca się zawodowo kobietą, która nie boi się nowych wyzwań i cały czas idzie do przodu. Mam ogromną nadzieję, że nigdy nie zatracę w sobie cech dziecka i za 10 lat dalej będę tak ciekawa świata, jak jestem dziś. Prywatnie widzę siebie w domku przy lesie, z uśmiechem na twarzy i całą rodziną jak najbliżej mnie.

Jakie cechy charakteru chciałabyś w sobie zmienić i dlaczego?

Jestem perfekcjonistką, która walczy z ciągłym poczuciem, że mogła coś zrobić lepiej. Jest to cecha nad którą cały czas pracuję, a w myślach powtarzam sobie „dałaś z siebie wszystko, wystarczy”.

Jesteś wyjątkowa, ponieważ… ? 

Jestem wyjątkowa, tak samo jak wyjątkowy jest każdy z nas. Wszyscy mamy niepowtarzalną historię, doświadczenia, sukcesy i porażki, które nas ukształtowały. Nasza indywidualność to cecha, którą powinniśmy pielęgnować i być z niej dumni.

Czym jest dla Ciebie "siła kobiet" ? 

„Siła kobiet” tkwi w naszej wrażliwości, intuicji, czułości i empatii, co pozwala nam odbierać wszystko głębiej. To także nasza wielozadaniowość oraz determinacja. Silna kobieta ma poczucie jedności z innymi kobietami, ważne jest dla niej wzajemne wsparcie i ma świadomość, że razem możemy więcej.

Co oznacza dla Ciebie hasło „Piękno z przesłaniem”?

Według mnie „Piękno z przesłaniem” oznacza, że najważniejsze piękno płynie z naszego wnętrza. To mobilizowanie i inspirowanie innych do czynienia dobra, dając jak najlepszy przykład swoim własnym postępowaniem. Najpiękniejsza jest osoba o szlachetnym sercu i intencjach.