Święto Miłości

Dzisiaj święto zakochanych! Miłość jest jedną z najważniejszych wartości w życiu każdego człowieka i tym samym nadaje mu sens i urok. Wszyscy chcemy kochać i być kochanymi, bo to przecież tak cudowne uczucie. Sama myśl o miłości rozgrzewa nasze serca i pobudza wyobraźnię. Często marzymy o miłości idealnej i nieskazitelnej niczym z filmu. Chcemy wierzyć, że istnieje ta jedna jedyna osoba, która wywróci nasz świat do góry nogami i sprawi, że wszystko wokół nas stanie się piękniejsze. A gdyby tak powiedzieć, że już znacie tą osobę? Tak naprawdę nikt nie zna jej lepiej niż Wy. Gdybym powiedziała, że za nasze szczęcie jesteśmy odpowiedzialni my sami? Wierzę, że aby móc obdarzyć innych miłością, najpierw musimy pokochać samych siebie. Nie mówię tu o narcyzmie i dumie, ale o szacunku, samoakceptacji i szczerej miłości do siebie i swojego życia.

Problem z samoakceptacją jest powszechny od lat. Naturalnie mamy tendencję do porównywania się do innych, często jesteśmy dla siebie zbyt surowi lub za szybko się poddajemy. Każdy z nas jest inny, jednak nikt nie jest idealny. Mamy różne pasje, talenty, cele, marzenia, jak i problemy, wyglądamy inaczej, pochodzimy z różnych rodzin, kultur, państw. Pamiętajmy, że to właśnie nasze różnice sprawiają, że jesteśmy wyjątkowi i niezwykli na swój sposób. Pokochanie siebie, swoich zalet i wad, sukcesów i porażek, sprawi, że całe nasze życie stanie się piękniejsze. To, jak postrzegamy siebie, ma ogromny wpływ na to, jak postrzegamy innych i wszystko, co nas otacza. Warto spróbować spojrzeć na siebie przez pryzmat miłości, zrozumienia i wdzięczności.

W obecnych czasach problem z niskim poczuciem własnej wartości wyolbrzymił się jeszcze bardziej za sprawą mediów. Wszędzie możemy podziwiać piękne zdjęcia i idealne życia innych. Zapominamy często, że nie wszystko, co widzimy, jest prawdziwe, a wyreżyserowane. To sprawia, że wiele osób nie potrafi zaakceptować siebie i swojego życia, a co dopiero pokochać. Jak to zmienić?

Nie jest to łatwe i sama długo z tym walczyłam, nadal zdarza mi się złapać dołek. Przez lata próbowałam pokochać siebie poprzez walkę z wyglądem czy osiągnięciami. Była to jednak walka z wiatrakami, bo co to za miłość, która opiera się na czymś, co może zmienić się w przeciągu dnia. Czy to parę kilogramów mniej i lepsze stopnie dodałyby mi wartości? Mogą to być powody do dumy, ale nie miłości. Kilka miesięcy temu doświadczyłam okropnej alergii, mój wygląd zmienił się drastycznie w przeciągu kilku godzin - jak się domyślacie nie na lepsze… Jednak moja wartość nie zmieniła się ani trochę. Tak samo szybko jak wygląd możemy stracić status majątkowy, pozycję, popularność, etc. Nauczyłam się, że zmiany i praca nad pokochaniem siebie nie zaczynają się od naszego ciała, sukcesów, zarobków, a w głowie i sercu.

Dla mnie najlepszym lekarstwem na wszystko jest wdzięczność. Jeśli nie jesteście zadowoleni ze swojego życia, pomyślcie o kilku rzeczach, za które jesteście dziś wdzięczni. Mogą to być małe rzeczy jak piękna pogoda, pyszny obiad, telefon od przyjaciółki, ciepłe słowo od mamy. Może to być coś większego jak dach nad głową, kochająca rodzina, wspierający przyjaciele, możliwość realizacji swojej pasji i marzeń. Za każdym razem, kiedy myślę nad powodami do wdzięczności, wypełnia mnie szczęście, a moje życie staje się jeszcze bardziej wyjątkowe.

Często słyszałam, że aby pokochać siebie trzeba być egoistą. Miłość jednak nie kojarzy mi się z egoizmem, a wręcz z jego przeciwieństwem. Wierzę, że to właśnie empatia pomogła mi pokochać samą siebie. Moment, w którym przestałam myśleć tyle o sobie, swoich potrzebach i zachciankach, a zaczęłam o innych. To poprzez zmianę mojego nastawienia i chęć poprawienia życia innym, poprawiłam swoje. Zaczęłam angażować się w akcje charytatywne i stałam się wolontariuszką. Szczęście się mnoży, kiedy się nim dzielimy, dlatego zachęcam Was to podzielenia się swoim czasem, dobrem czy ciepłym słowem z drugą osobą. Docenienie, pomoc i dodanie wartości drugiemu człowiekowi tak naprawdę dodają jej również nam. Traktując wszystkich z szacunkiem i na równi niezależnie, czym się zajmuje, jak wygląda etc. sprawi, że sami dostrzeżemy, że nikt nie jest lepszy ani gorszy – również my. Z kolei uśmiech i wdzięczność osób, którym sprawimy radość, nie tylko dodadzą nam wartości, ale sprawią, że dzień będzie piękniejszy. Dlatego zachęcam Was do robienia tych rzeczy każdego dnia, a świat wywróci się do góry nogami i wypełni tak pożądaną przez nas wszystkich miłością. Życzę Wam udanego święta zakochanych i pamiętajmy, że nasze szczęście jest w naszych rękach!

Casting

Dołącz do nas

Facebook

Dołącz do nas

Instagram

Dołącz do nas